Atrakcje na upalne dni dla całej rodziny!

W ciepłe miesiące, gdy z nieba leje się żar, marzymy jedynie o ucieczce w cień lub zanurzeniu się w chłodnej i przyjemnej wodzie. Ochłoda to właśnie największe pragnienie okresu letniego, gdy upał doskwiera niemiłosiernie. Na szczęście, idealnym miejscem dla upragnionej chwili oddechu są parki wodne. W naszym kraju jest ich kilka, a największy znajduje się w Zatorze w Energylandii. Został otwarty w 2016 roku i zajmuje powierzchnię basenową równą 1800 metrów kwadratowych. Na miejscu do dyspozycji jest wiele różnorodnych atrakcji, w tym kilka zjeżdżalni o odmiennym charakterze.

Szybkie zjeżdżalnie

Wśród popularnych obiektów wodnej strefy Energylandii znajdują się zjeżdżalnie, jak Aloha - 111-metrowa zjeżdżalnia o wysokości 9 metrów. Z kolei na miłośników mocnych przeżyć czeka przerażająca RMF Maxxx Kamikadze o wysokości 15,5 metra, gdzie po otworzeni klapy na starcie uczestnik jest zrzucany w pionową otchłań o 90-metrowej długości. Jedną z najciekawszych zjeżdżalni w strefie wodnej jest za to Exotic Fun. To zjeżdżalnia o unikalnym kształcie, gdzie oba krańce są wysoko uniesione ku górze, przez co konstrukcja przypomina rampę lub podkowę. Wysokość początkowa wynosi 9 m, a uczestnik na pontonie przez długi czas ślizga się chaotycznie po torze.

Rejs w Energylandii

W Strefie Familijnej także czeka wiele wodnych atrakcji dla całej rodziny. W trakcie odwiedzin szwajcarskiej wioski możemy zboczyć z trasy, by wziąć udział w spokojnym rejsie Swis Water Cup. Po drodze zobaczymy wiele ciekawostek, jak usłane kwiatami altany, malownicze widoki, a nawet spotkamy majestatyczne elfy. Trochę adrenaliny dostarczy z kolei Atlantis, czyli spływ rwącą rzeką w pontonach. Trasa długości 500 metrów to rozrywka odpowiednia dla całej rodziny. Podobną atrakcją będzie Jungle Adventure. Spływ ten charakteryzuje się zmiennymi odcinkami, licznymi efektami specjalnymi i piękną aranżacją. Jednak na spragnionych mocnych wrażeń czeka Spływ Kopalnia Złota. To duże wagoniki, stylizowane na potężny konar drzewa, który wraz z uczestnikami zsuwa się z kilkumetrowym wodospadem w dół. Długość trasy wynosi 180 m., a wysokość maksymalna 12 metrów. Jak zdobywca świata poczujemy się w stylizowanej tratwie Viking Ride, która znajduje się przy wiosce Wikingów. Jeszcze więcej emocji dostarczy trasa zaprojektowana przez firmę Intamin, Spill Water Anaconda, w którą udamy się w dwudziestoosobowych pontonach. Nie wyjdziemy w pełni susi z tej przygody, gdyż po drodze czeka cała masa mokrych niespodzianek. Przeżyjemy zwroty, wodospady i wielkie fale, pędząc przy tym nawet 55 km/h. Jednak, jeżeli nie jesteśmy wielkimi fanami spływów to możemy świetnie bawić się na torze Splash Battle i to całą rodziną czy ekipą znajomych. Tutaj w ruch pójdą wodne działka. Każdy z czteroosobowych statków posiada armatki, by strzelać do innych i dobrze się bawić. Tor ma długość 220 m i usiany jest dodatkowo stacjonarnymi armatkami wodnymi.